Jeszcze kilka miesięcy temu sytuacja w Szpitalu Powiatowym w Skarżysku-Kamiennej była napięta do tego stopnia, że pod znakiem zapytania stała dalsza działalność szpitala. Kryzys, jaki na wiosnę wybuchł w szpitalu był wynikiem reakcji lekarzy na zmianę regulaminu wynagradzania. Kilkudziesięciu lekarzy nie chciało się zgodzić z nowymi warunkami płacy i groziło odejściem ze szpitala. Ostatecznie kilkunastu lekarzy faktycznie zrezygnowało z pracy. W tym krytycznym momencie kierowanie szpitalem objął nowy dyrektor, którym został Andrzej Jarzębowski. Dziś wydaje się, że najtrudniejsze chwile szpital ma już za sobą i otwiera nową kartę w swojej historii.
Szpital porządkuje swoją sytuację finansową i odbudowuje reputację. Podejmowane są kolejne działania, które mają służyć temu celowi. W tej chwili w szpitalu trwa wewnętrzna reorganizacja polegająca na zmianie lokalizacji niektórych oddziałów. Jak wyjaśnia dyrektor Andrzej Jarzębowski oddziały są przenoszone w taki sposób, by jak najlepiej zagospodarować powierzchnię szpitalną. Oczywiście bez narażania pacjentów na utratę komfortu leczenia. Zmiany dotyczą m.in. oddziału wewnętrznego, który z ul. Ekonomii zostanie przeniesiony do budynku głównego szpitala, a także oddziałów: ortopedycznego, otolaryngologicznego i pediatrycznego. Remonty i zmiany w szpitalu widać na każdym kroku.
To nie koniec zmian, jakie w ostatnim czasie zostały przeprowadzone w szpitalu. Kolejne dotyczą przejęcia przez szpital kuchni oraz kotłowni i spalarni. To rozwiązanie zdaniem dyrektora jest bardzo korzystne z ekonomicznego punktu widzenia i ma przynieść szpitalowi duże oszczędności.
Równolegle z tymi działaniami na polu ekonomicznym idą także takie, które mają przynieść poprawę wizerunku i reputacji szpitala. Szpital stara się o wysokiej klasy specjalistów, którzy będą przyciągać pacjentów do naszego szpitala. Zabiega także o certyfikaty potwierdzające jakość leczenia w tej placówce.
Zmian jest wiele. Począwszy od tych wizerunkowych, a skończywszy na tych, które mają uzdrowić finanse szpitala. Tendencje są pozytywne – mówi dyrektor Jarzębowski, na co wskazuje wynik finansowy szpitala za 2012 r. Strata na koniec roku może być nawet dwukrotnie niższa w porównaniu z rokiem ubiegłym – prognozuje dyrektor Jarzębowski i dodaje, że uzyskanie takich efektów ekonomicznych było możliwe dzięki podejmowanym ostatnio z dużą determinacją działaniom naprawczym. I chociaż przed szpitalem wciąż jeszcze dużo pracy, a dyrektor daleki jest, by ogłaszać sukces, to jednak widać, że z sytuacji kryzysowej, która miała miejsce nie tak dawno i groziła destabilizacją funkcjonowania opieki medycznej w powiecie, szpital wyszedł obronną ręką. Rozpoczęły się zmiany, które dają szansę naszemu szpitalowi na wyjście z zapaści finansowej i na dalszy rozwój. Dziś nawet najwięksi sceptycy nie mogą podważać konieczności wprowadzenia w szpitalu programu naprawczego. To był ostatni moment, by takie kroki podjąć. W przeciwnym razie można było spodziewać się najgorszego, czyli nawet zaprzestania leczenia pacjentów. Tymczasem mamy stabilną sytuację, a szpital powoli wychodzi z kryzysu - podkreśla starosta skarżyski Michał Jędrys.