Władze powiatu skarżyskiego szukają sposobu, by przeciwdziałać skutkom niżu demograficznego i malejącej z roku na rok subwencji oświatowej. Nie ukrywają, że już od przyszłego roku może zabraknąć pieniędzy na funkcjonowanie oświaty ponadgimnazjalnej w obecnym kształcie i sygnalizują konieczność zmian. O propoycjach rozwiązań, które pozwolą zapobiec finansowym problemom w oświacie dyskutowano w tym tygodniu w starostwie, podczas kolejnej debaty zorganizowanej z inicjatywy władz powiatu skarżyskiego.
Trzecia z kolei już debata oświatowa w głównej mierze poświęcona była dyskusji nad zaproponowanymi w ubiegłym tygodniu wariantami łączenia szkół. I tak - przypomnijmy - zgodnie z pierwszą propozycją III LO zostałoby przeniesione do Zespołu Szkół Ekonomicznych, a Zespół Szkół Transportowo-Mechatronicznych do Zespołu Szkół Technicznych oraz do Zespołu Szkół Samochodowo-Usługowych (tylko kierunek technik – mechanik). Drugi z wariantów zakłada przeniesienie III LO do ZSE i ZST-M w całości do ZST. W wariancie trzecim do ZST-M trafiają III LO i ZSE. Wariant czwarty przewiduje przeniesienie do ZST-M – III LO i ZSS-U. W wariancie piątym do budynku ZST-M dołącza III LO, ZSS-U i ZSE. Ostatni z wariantów zakłada przeniesie III LO do ZSE oraz umieszczenie ZST i ZSS-U w ZST-M.
Jak wynika z danych przedstawionych podczas debaty najkorzystniej, z ekonomicznego i społecznego punktu widzenia, przedstawiają się warianty I i II. Opuszczenie budynków zajmowanych przez III LO i ZST-M w obu wariantach przynosi oszczędności rzędu ponad 350 tys. rocznie. Tymczasem jak sygnalizują władze powiatu już od przyszłego roku szukanie oszczędności w oświacie będzie konicznością. Coraz niższa subwencja oświatowa, nie daje gwarancji utrzymania wszystkich szkół ponadgimnazjalnych w obecnym kształcie. Powoduje również zagrożenie utraty pracy dla nauczycieli. Dlatego, by zapobiec tym problemom trzeba zdecydować się na plan ratunkowy – mówi starosta Michał Jędrys i dodaje, że opuszczone przez szkoły budynki powiat planuje wykorzystać na uruchomienie Domu Pomocy Społecznej i Domu Dziecka. Zdaniem starosty Jędrysa jest ogromne zapotrzebowanie na tego typu placówki w naszym powiecie. Jest to jednocześnie sposób na stworzenie nawet ok. 100 nowych miejsc pracy. Zatrudnienie w tych placówkach mogliby znaleźć również pracownicy oświaty, którym w najbliższych latach grozi utrata etatu.
Propozycje możliwych rozwiązań poznali już dyrektorzy i pracownicy szkół, a ostatniej debacie przysłuchiwali się także radni powiatu skarżyskiego. To od decyzji radnych zależeć będzie przyjęcie konkretnego rozwiązania. W którym z proponowanych kierunków pójdą zmiany w szkolnictwie ponadgimnazjalnym? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższym czasie.