W powiecie skarżyskim toczy się debata na temat przyszłości szkolnictwa ponadgimnazjalnego. Władze powiatu skarżyskiego o zagrożeniach stojących przed oświatą w powiecie dyskutują z dyrektorami i nauczycielami podległych szkół. Problemem jest niż demograficzny i coraz mniejsza subwencja oświatowa. Starosta Michał Jędrys podkreśla potrzebę zmian w organizacji sieci szkół w powiecie i zwraca się do środowiska związanego z oświatą o opinię w tej sprawie.
Pierwsze spotkanie z udziałem dyrektorów, nauczycieli, parlamentarzystów i osób związanych z oświatą odbyło się na początku sierpnia. Dane, które wówczas przedstawiono wyraźnie pokazały nasilający się od kilkunastu lat spadek liczby uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych. Obecnie w szkołach powiatu skarżyskiego uczy się ponad 3 tys. uczniów. To w porównaniu z rokiem 2000 liczba ponad dwukrotnie mniejsza. Statystyki pokazują, że lepiej nie będzie. Spada bowiem nabór uczniów do klas pierwszych. To wszystko ma oczywiście przełożenie na wysokość subwencji otrzymywanej z budżetu państwa. Z każdym rokiem kurczy się ona coraz bardziej i coraz trudniej wygospodarować z niej fundusze niezbędne na inwestycje w szkołach. Co w tej sytuacji należy robić, by nie ucierpiała jakość kształcenia w szkołach podległych powiatowi?
Odpowiedzi na to pytanie szukali uczestnicy kolejnej już debaty oświatowej zorganizowanej w tym tygodniu w starostwie. Punktem wyjścia do dyskusji były różne warianty łączenia szkół ponadgimnazjalnych, przedstawione przez Zarząd Powiatu. I tak wariant I zakłada, że budynek przy ul. Ekonomii opuszcza III LO i przenosi się do ZSE przy ul. Powstańców Warszawy. ZST-M z ulicy Legionów przenosi się natomiast do Zespołu Szkół Samochodowo-Usługowych (tylko kierunek technik mechanik). Pozostałe kierunki zawodowe z ZST-M trafiają do ZST przy ul. Tysiąclecia. Wariant II mówi o przeniesieniu III LO do ZSE i ZST-M (wszystkie kierunki) do ZST. W wariancie III do ZST-M trafia III LO i ZSE. Wariant IV proponuje przeniesienie III LO i ZSS-U do ZST-M. Ostatni zaproponowany wariant (V) zakłada przeniesienie III LO, ZSE i ZSS-U do ZST-M. „Nie chcemy robić rewolucji w szkolnictwie nie konsultując ze środowiskiem oświatowym naszych działań. Chcemy wysłuchać opinii, uwag i propozycji z Państwa strony, by móc za zgodą Rady Powiatu wcielić w życie, takie zmiany, które pozwolą ominąć zagrożenia i będą prowadzić do podnoszenia jakości nauczania” – mówił starosta Michał Jędrys i zachęcał dyrektorów szkół do zabierania głosu. Jednym z nich był dyrektor III LO – Paweł Buryło: „W każdym z tych wariantów zostałem potraktowany, jako ten, który musi opuścić szkołę. Jestem jednak otwarty na zmiany, bo rozumiem problemy oświaty.” – komentował dyrektor. Za wariantem I opowiedzieli się dyrektorzy ZST i ZSS-U. Wątpliwości, co do przenoszenia ZST-M zgłosiła dyrektor szkoły Marta Sosińska.
Podczas debaty padło też pytanie o wykorzystanie opuszczonych przez szkoły budynków. Starosta zaznaczył, że nie zamierza ich sprzedawać. Jest natomiast koncepcja, by zgodnie z zapotrzebowaniem przeznaczyć puste budynki na potrzeby pomocy społecznej. W obiektach mógłby funkcjonować dom pomocy społecznej czy dom dziecka, co zdaniem starosty Jędrysa przyniosłoby korzyści ekonomiczne, m.in. kilkadziesiąt nowych miejsc pracy i ożywienie lokalnego biznesu świadczącego usługi powiązane z pomocą społeczną. Wczorajsza debata nie była ostatnią. Kolejna odbędzie się już 12 września. Tym razem również z udziałem wszystkich Komisji Rady Powiatu.