We wtorek potężne opady znów nawiedziły Skarżysko-Kamienną. Był to kolejny dzień walki z wodą, która zalewała posesje i ulice w mieście. Od wczesnego rana trwała akcja straży pożarnej, którą wspierały jednostki OSP z powiatu skarżyskiego i policja.
We wtorek sytuacja w mieście znów była bardzo poważna. Po nocnych i porannych intensywnych opadach woda po raz kolejny zalała ulice, budynki i wdarła się na okoliczne posesje. Najbardziej ucierpiały ulice: Warszawska, Rycerska, Książęca, Kościelna, Metalowców i Słoneczna. Od wczesnego rana z wodą na ulicach w mieście walczyła straż pożarna oraz jednostki OSP z powiatu skarżyskiego. Ruchem na zalanych ulicach kierowała policja.
Jeszcze przed południem starosta Michał Jędrys zwołał posiedzenie Powiatowego Sztabu Zarządzania Kryzysowego. Omówiono bieżącą sytuację i ustalono plan dalszych działań.
Dalszą część dnia starosta spędził w terenie objeżdżając zalane ulice. Sytuacja groźnie wyglądała na ul. Kopernika, gdzie całe połacie łąk znalazły się pod wodą, a ta zalewała ulicę. Nie lepiej było na ul. Warszawskiej. Tutaj najdłużej trwała akcja wypompowywania wody z zalanych posesji. Popołudniu sytuacja była ustabilizowana. Wszystkie drogi w mieście były przejezdne, ale cały czas trwały prace porządkowe i związane z usuwaniem szkód, które wystąpiły po ulewach.